Znikam powoli już
ocieram piach i kurz
i tylko wiem, że tylko chcę tu zostać, pozostać
wspominam długie noce, rozmowy nieskończone
i czuje jak rozrywa mnie od środka, od środka
może sił mi brak na przyjaźń
może nie chcę znów być na chwilę
może tylko raz, dziś mnie tylko stać
na więcej, coś więcej
może czuję że los nam sprzyja
sam już nie wiem jak Cię zatrzymać
daj mi tylko znać czy mnie tylko stać na więcej, więcej..
Wracam pod Twoje drzwi
mam w ustach posmak krwi
chcę sprawdzić czy na pewno zamknięte
i słyszę że mnie wołasz
od najdłuższego wczoraj
ten obłęd znów przebija mi serce, mi serce
może sił mi brak na przyjaźń
może nie chcę znów być na chwilę
może tylko raz, dziś mnie tylko stać
na więcej, coś więcej
może czuję że los nam sprzyja
sam już nie wiem jak Cię zatrzymać
daj mi tylko znać czy mnie tylko stać na więcej, więcej..
znów czuję jak rozrywa mnie od środka, od środka
może sił mi brak na przyjaźń
może nie chcę znów być na chwilę
może czuję że los nam sprzyja
sam już nie wiem jak Cię zatrzymać